Wiadomości

Złamał konkubinie nos

Data publikacji 16.04.2017

Sobotni wieczór zakończył się dla mieszkanki Mikołowa sporymi obrażeniami. 31-letni konkubent będąc pod wpływem alkoholu wszczął awanturę domową, po czym uderzył swoją partnerkę w twarz. Karetka pogotowia zabrała kobietę do szpitala, gdzie stwierdzono złamanie kości nosowej. Mężczyznę zatrzymano w policyjnym areszcie. Rodzina została objęta procedurą niebieskiej karty.

Wczoraj po godzinie 22.00 patrol mikołowskiej prewencji został skierowany na interwencję domową. Okazało się, że 31-letni mieszkaniec Mikołowa wszczął awanturę, a następnie uderzył 36-letnią konkubinę. Kobieta doznała obrażeń twarzy m.in. złamania nosa. Awanturnika natychmiast zatrzymano i przewieziono do policyjnego aresztu. Z ustaleń śledczych wynika, że już od wczesnych godzin wieczornych mężczyzna pił alkohol wspólnie ze swoim znajomym. Kiedy konkubina wróciła z pracy do domu i zmęczona chciała położyć się spać – ten zaczął się wykłócać, stał się agresywny, a na koniec uderzył swoją partnerkę pięścią. Wezwane przez siostrę pokrzywdzonej pogotowie ratunkowe, zabrało kobietę do miejscowego szpitala.

Dzisiaj mężczyzna usłyszał już zarzut uszkodzenia ciała swojej partnerki. Przyznał się do winy tylko częściowo i złożył obszerne wyjaśnienia. Jak wynika z policyjnych kartotek, sprawca zdarzenia był już karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Rodzina została objęta procedurą niebieskiej karty. O konsekwencjach prawnych wobec mężczyzny zadecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Powrót na górę strony