Wiadomości

Nie podnoś ręki na bliskich! Agresor z zarzutami!

Data publikacji 07.12.2016

Mikołowscy policjanci zatrzymali 45-latka podejrzanego o uszkodzenie ciała swojej żony oraz 17-letniej córki. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu wszczął awanturę, w trakcie której kilkukrotnie kopnął swoją żonę, szarpał ją oraz rzucił w nią szafką łazienkową z lustrem. Podczas szamotaniny odpychał również 17-letnią córkę, która również doznała obrażeń ciała. Mieszkaniec Mikołowa usłyszał już zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Oficer dyżurny mikołowskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie, dotyczące awanturującego się męża, który demoluje mieszkanie oraz bije domowników. Kiedy mundurowi przyjechali pod wskazany adres, okazało się, że 45-letni mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu wszczął awanturę, w trakcie której zdemolował całe mieszkanie, kilkukrotnie kopnął swoją żonę, szarpał ją i rzucił w nią szafką łazienkową z lustrem. W wyniku tego pokrzywdzona przewróciła się i uderzyła tyłem głowy w umywalkę. Podczas awantury na miejscu były obecne dzieci w wieku 17,14 i 7 lat, które stanęły w obronie matki. Niestety, w wyniku szarpaniny 17-latka również doznała zadrapań i skaleczeń skóry. W efekcie pijany agresor trafił do policyjnej celi. Mikołowianin usłyszał zarzuty, do których się przyznał i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jego dalszy los leży w rękach sądu.

Powrót na górę strony